W czwartek 13 października klasy trzecie wybrały się do Wygiełzowa. To maleńka wieś w województwie małopolskim, gdzie znajduje się piękny park etnograficzny z dużą ilością zabudowań, do których należy: dom miejski z Chrzanowa, spichlerz z Kościelca, chałupa sołtysa z Przegini Duchownej, liczne chałupy, stodoły, spichlerze, kuźnia, olejarnia, szkoła, kościół oraz mała architektura, czyli kapliczki, studnie, pasieki.
Pogoda tego dnia wyjątkowo nam sprzyjała i po wcześniejszych deszczach nie było śladu. Po przyjeździe pod opieką przewodnika mieliśmy możliwość zwiedzania skansenu. Poznaliśmy wygląd i przeznaczenie wielu sprzętów, których ludzie dawniej używali w domu i w gospodarstwie. Widzieliśmy wystrój domów ludzi zamożnych i tych najbiedniejszych. Na zakończenie wizyty w parku mogliśmy wziąć udział w warsztatach „Jak to ze lnem było”. Samodzielnie pozyskaliśmy nasiona lnu, a później przystąpiliśmy do obróbki łodyg, które najpierw międliliśmy, a później wyczesywaliśmy je. Najtrudniejsze zadanie było jednak jeszcze przed nami. Każdy z nas na małych krosnach utkał kolorową zakładkę do książki, która będzie prawdziwą pamiątką i będzie nam przypominać o tym magicznym miejscu, gdzie czuć ducha dawnych lat.
Wszystkich, którzy jeszcze nie odwiedzili tego miejsca, zachęcamy do przyjazdu tutaj. Dzięki wycieczce mogliśmy się przekonać, jak wyglądało życie prostych i zamożnych ludzi, jak bardzo rozwinął się świat na przestrzeni kilku dziesięcioleci i jak ogromny skok technologiczny dokonał się w ostatnim czasie. W tym roku Nadwiślański Park Etnograficzny będzie świętował swoje 50 - lecie.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz