niedziela, 26 lutego 2023

 Poznaję moją miejscowość. 

Wielu z nas urodziło się w Ćwiklicach, stąd pochodzą nasi rodzice i dziadkowie,  
lecz nie wszystko, co jest związane z Ćwiklicami jest nam znane. Podczas zajęć zastanawialiśmy się skąd mogła wziąć się sama nazwa naszej wioski, poznaliśmy nasz herb i zaprojektowaliśmy naszą własną kartę pocztową. Największą dumą i zarazem najcenniejszym zabytkiem Ćwiklic jest drewniany kościół pochodzący z XV wieku, a w nim XV-wieczny tryptyk z Matką Boską i Dzieciątkiem, drzwi z okuciami i zamkami z XVI w. oraz cenne polichromie z końca XVII w. Nasza miejscowość ma charakter rolniczy, nie ma tutaj fabryk i dużych zakładów pracy. Są natomiast duże połacie pól i łąk, las, kilka stawów i rzeczka. Wiosną, latem i jesienią możemy odwiedzać malownicze zakątki na tym terenie, gdzie obok bujnej roślinności w naturalnych warunkach można obserwować dzikie zwierzęta. Każdy z nas przyznał, że żyje się tutaj dobrze, bezpiecznie i spokojnie. 

sobota, 4 lutego 2023

 Jesienne pejzaże.

Klasy trzecie w ramach projektu "Piękna Nasza Polska Cała", wybrała się jesienią do lasu, aby podziwiać piękno jesiennego krajobrazu. Kolorowe liście błyszczące w świetle promieni słonecznych, zrobiły na dzieciach ogromne wrażenie. Zapach lasu, malownicze drzewa sprawiły, że postanowiliśmy uchwycić to piękno i namalować jesienny pejzaż. Wszystkie prace wyszły pięknie, a my zachowaliśmy jesienne wspomnienia w swych sercach.







środa, 1 lutego 2023

Z wizytą w filharmonii

 17 listopada klasy trzecie i czwarte wybrały się na koncert pt. „Tańce polskie” do Filharmonii Śląskiej w Katowicach. Wielu z nas po raz pierwszy odwiedziło tak wyjątkowe miejsce. Po koncercie mieliśmy dodatkowo możliwość zwiedzenia całego budynku - od piwnic aż po kawiarnię mieszczącą się na dachu filharmonii, skąd roztaczał się wspaniały widok na dużą część miasta. Wizyta dostarczyła nam niezapomnianych wrażeń związanych z pięknym koncertem, ale również dzięki niej dowiedzieliśmy się: Jak powstają koncerty? Jak wygląda codzienna praca orkiestry i dyrygenta? Z bliska i od kuchni mogliśmy poznać Filharmonię Śląską. Byliśmy w dużej sali koncertowej na parterze, na piętrze i w lożach oraz w małej sali kameralnej, gdzie trwała próba, odwiedziliśmy też bibliotekę z nutami. Dla wielu z nas silnym przeżyciem była jazda windą, która pomieściła jednocześnie obie nasze klasy, a którą na co dzień przewozi się instrumenty. To kolejna przygoda, którą będziemy pamiętać. Chętnie odwiedzimy to miejsce ponownie.